23 stycznia wyruszyliśmy
na wycieczkę śladami Powstania Styczniowego. Pierwszym miejscem, które
odwiedziliśmy była mogiła sierżanta Józefa Franczaka „Lalka” na cmentarzu w
Piaskach. Postać ostatniego partyzanta II Rzeczypospolitej ze wszech miar zasługuję na rozpropagowanie
wśród młodzieży. „ „Laluś” – mściciel heroiczny i tragiczny, dzielny jak
Sienkiewiczowski Kmicic” - tak pisał o Nim Stanisław Harasimiuk w swojej
książce „Trzynastu”. Jego historia
przypomina losy ostatniego dowódcy z okresu Powstania Styczniowego, mianowicie
księdza Stanisława Brzóski. W swoim pamiętniku przełożony „Lalka” kapitan
Zdzisław Broński „Uskok” odnotował:
„Paru chłopców poszło za
podwodami. Czekamy na ich powrót. Któryś z pozostałych ni stąd, ni zowąd
zanucił:
Z pól do pól
Z jękiem kartaczy z
świstem kul
Rozkaz do boju wciąż nas
gna.
Powstańców dola, ha ha
ha.
Powstańcy…
Tak, słyszałem, że była
to piosenka powstańców z 1864 r.! I my, w osiemdziesiąt lat później, całkiem
podobnie śpiewamy. Oni mieli tyranów Moskali, a my mamy tyranów bolszewików.
Niewiele się zmieniło”
Następnym
etapem były Częstoborowice, gdzie 30 lipca 1863 roku miała miejsce bitwa, która
przekształciła się później w rzeż bezbronnych powstańców. Zachęcamy do
obejrzenia niezmiernie ciekawego filmu z cyklu „Było, nie minęło” poświęconego
właśnie wydarzeniom, które miały miejsce w Częstoborowicach:
Kolejnym punktem naszej
wyprawy były Fajsławice, gdzie czekał na nas Pan Janusz Pędzisz, dyrektor
Szkoły Podstawowej im. Powstańców Styczniowych w Fajsławicach. Towarzyszyło mu
kilkuosobowe szkolne koło historyczne. Razem udaliśmy się na stary cmentarz pod mogiłę powstańców
poległych w Bitwie pod Fajsławicami. Młodzież z koła historycznego w bardzo
interesujący sposób opowiedzieli nam o samej bitwie oraz o głównodowodzącym
siłami polskimi generale Michale Heydenreichu
„Kruku”. Po wizycie na cmentarzu udaliśmy się do Szkoły Podstawowej im.
Powstańców Styczniowych, gdzie wspólnie obejrzeliśmy film poświęcony losom
polskich jeńców : https://vod.tvp.pl/video/bylo-nie-minelo,bitwa-pod-fajslawicami-oraz-tajemnica-chelmskiej-swiatyni,1129893 oraz obejrzeliśmy wystawę poświęconą miejscom pamięci Powstania Styczniowego w
powiecie krasnostawskim.
Po części edukacyjnej
przyszło nam zaznać prawdziwej polskiej gościnności.. Pan dyrektor zaprosił nas
do szkolnej stołówki na obiad. Jestem pewien, że niejeden z uczestników wycieczki
będzie długo wspominał złocistą, chrupiącą panierkę kotleta. Panie Dyrektorze,
jeszcze raz za wszystko serdecznie dziękujemy.
Po opuszczeniu ciepłej i
przytulnej szkoły udaliśmy się do Klarowa. W tej niewielkiej wiosce w lesie, na
rozstaju dróg, znajduje się mogiła dwóch powstańców styczniowych. Był to już
ostatni etap naszej wyprawy.
Gorąco zachęcamy was do
przeczytania utworów Stefana Żeromskiego poświęconych Powstaniu Styczniowemu. W
„Wiernej rzece” znajdziecie takie oto ponadczasowe przesłanie:
„Polskie plemię popadło
między dwa młyńskie koła zagłady – między Niemców i Moskwę. Musi się stać samo
młyńskim kamieniem albo będzie zmielone na pokarm Niemcom i Moskwie. Nie ma
wyboru. Zbyteczne jest wszelkie o tym słowo”.